Siostry
Zgromadzenie Sióstr Dominikanek Misjonarek Jezusa i Maryi wyrosło z umiłowania Kościoła. To ukochanie Mistycznego Ciała Chrystusa wszczepił w nie o. Jacek Woroniecki (1878 - 1949), Założyciel Zgromadzenia. Przebywając w różnych krajach Europy, jako wnikliwy obserwator miał okazję dobrze poznać problemy społeczno-narodowe i sytuację Kościoła. Wspólnota zakonna – dzieło, które pozostawił, trwa do dziś i wciąż podejmuje wysiłek realizowania zadań mu powierzonych. Celem Zgromadzenia jest praca misyjna wśród pogan i w Rosji oraz budzenie zrozumienia potrzeby tej pracy. W 1932 r. pierwsze siostry rozpoczęły życie wspólne.
Dynamiczne apostolstwo małej jeszcze wspólnoty sparaliżował wybuch II wojny światowej. Od początku siostry włączyły się w akcję Czerwonego Krzyża (dożywianie dzieci i dorosłych, przedszkole). Organizowały i częściowo prowadziły kursy katechetyczne i kółko tomistyczne. Mieszkanie sióstr na Królewskiej służyło jako punkt zbiorczy AK. Wojna mocno nadwerężyła siły młodego Zgromadzenia. Wszystkie siostry przeżyły ją, lecz kilka razy musiały uchodzić z zajmowanych mieszkań. Brały udział w Powstaniu Warszawskim, pomagały ludności cywilnej na wszelkie sposoby – pielęgnując rannych, ukrywając uciekających, dzieląc się żywnością.
Po zakończeniu wojny Zgromadzenie włączyło się w odbudowę życia społecznego po wojnie. Przy parafii św. Jakuba w Warszawie oraz w Zielonce siostry zaangażowały się w konieczną pomoc: prowadziły kuchnię dla ubogich, rozdzielały żywność, odzież i inne dary, katechizowały, zorganizowały internat dla studentek, a także rozpoczęły działalność wydawniczą. Działalność charytatywna przybierała nowe formy – zależnie od potrzeb i możliwości – m. in. kolonie letnie dla dzieci i młodzieży. W 1948 r. Zgromadzenie zostało erygowane, czyli prawnie włączone, do Zakonu św. Dominika.
Lata pięćdziesiąte to czas represji komunistycznych. Usunięto religię ze szkół. Siostry utraciły dotychczasowe możliwości zaangażowania apostolskiego, a także zarobkowania. Władze zajęły prowadzony przez siostry internat na Grójeckiej, zakazano prac wydawniczych. Ten czas stał się dla Zgromadzenia okresem ubóstwa materialnego, ale zarazem bogactwa duchowego: siostry wykorzystały go na dokształcanie teologiczne, pracę wewnętrzną oraz szukanie nowych form apostolstwa.
Dominikanki misjonarki zostały zaproszone do pracy przy parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Warszawie w roku 1959. Od początku swej obecności włączyły się dynamicznie w działalność parafii, rozwijając zwłaszcza duszpasterstwo dobroczynności. Można powiedzieć, że wrosły w krajobraz Saskiej Kępy. Obecnie siostry kontynuują zaangażowanie apostolskie. Katechizują w szkołach, a przy parafii prowadzą przygotowanie dzieci do sakramentu Eucharystii oraz młodzieży do bierzmowania. Gromadzą kolejne pokolenia młodzieży i dzieci w Ruchu Światło-Życie, razem z nimi wyjeżdżają na rekolekcje latem i zimą. Posługują w zakrystii kościoła i bibliotece parafialnej. Dominikanki misjonarki służą w tym miejscu Bogu i Kościołowi także w sposób niewidoczny na zewnątrz - przez wytrwałą codzienną modlitwę.
Zmiany w sytuacji międzynarodowej po upadku komunizmu spowodowały przełom w apostolstwie wschodnim. Siostry coraz częściej nawiązywały kontakt z budzącym się tam Kościołem. Owocem tych kontaktów i misyjnej otwartości są dziś placówki na Ukrainie (Fastów), w Rosji (Orzeł), na Łotwie (Liepāja i Kuldīga) oraz w Boliwii (Oruro). Dalszą historię siostry tworzą wspólnie – spoglądając wstecz i naprzód, rozważając charyzmat, który został im powierzony. Stają wobec Boga z całym dziedzictwem i bogactwem duchowym ponad 90 lat istnienia Zgromadzenia.
Charyzmat sióstr
Znamiennym rysem duchowości sióstr dominikanek misjonarek jest powiązanie postawy kontemplacyjnej z apostolstwem.
Misją Zakonu św. Dominika, do którego należy Zgromadzenie, jest głoszenie Słowa Bożego wszystkim, wszędzie i na wszelkie sposoby. To głoszenie – zapał apostolski, podyktowany gorliwością o zbawienie ludzi – wypływa z kontemplacji Boga, z szukania Prawdy.
Duchowość sióstr kształtuje:
życie według rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa
modlitwa, zwłaszcza liturgia
studium Pisma świętego i nauki Kościoła
oddanie się do dyspozycji Kościoła przez pracę apostolską
życie we wspólnocie
Zadaniem szczególnym, dla którego została utworzona nasza wspólnota zakonna, jest praca misyjna wśród pogan i w Rosji oraz budzenie zrozumienia potrzeby tej pracy u nas w kraju, czyli animacja misyjna. Każda siostra służy temu wezwaniu przez modlitwę, pokutę i ofiarną pracę na terenach misyjnych lub w kraju.
Przewodnikami i patronami dla sióstr dominikanek misjonarek są:
Matka Boża Bolesna, której postawa uczy nas włączania się w dzieło Odkupienia
Św. Józef, który jest dla nas wzorem łączenia modlitwy i pracy
Św. Dominik, który pokazuje nam, jak szukać Boga i nieść Go każdemu człowiekowi
Św. Tomasz z Akwinu, który Prawdę studiował na kolanach
Św. Katarzyna Sienieńska, która uczy nas, jak kochać Kościół
Św. Jacek, niezmordowany misjonarz
Posługa sióstr
- prowadzą duszpasterstwo dobroczynności związane z wydawaniem odzieży i produktów spożywczych najbardziej potrzebującym
- katechizują w szkołach
- prowadzą przygotowanie dzieci do pierwszej spowiedzi oraz pierwszej Komunii świętej
- prowadzą przygotowanie młodzieży do sakramentu bierzmowania
- gromadzą kolejne pokolenia młodzieży i dzieci w Ruchu Światło-Życie, razem z nimi wyjeżdżają na rekolekcje i dni skupienia
- organizują każdego roku zimowy i letni wypoczynek dla dzieci z parafii, połączony z formacją duchową i przekazywaniem wiary
- posługują w zakrystii kościoła dbając o piękno świątyni oraz czystość naczyń i szat liturgicznych
- służą w tym miejscu Bogu i Kościołowi także w sposób niewidoczny na zewnątrz - przez wytrwałą codzienną modlitwę
- mają zawsze otwarte drzwi i serca dla tych, którzy czegoś potrzebują
- realizują własny charyzmat w harmonijnej współpracy z charyzmatem kapłanów diecezjalnych
„Znalazłam Umiłowanego mej duszy,
pochwyciłam Go i nie puszczę”.
(Pnp 3,4)
Powołanie…
Powołanie, czyli co?
Najprościej?...
Zakochanie.
Pokochanie.
Znalezienie Tego, który ukochał mnie do szaleństwa Krzyża.
Powołanie, czyli odpowiedź Miłości na miłość, którą Cię obdarował. W przypadku siostry zakonnej odpowiedź przez życie Radami Ewangelicznymi czystości, ubóstwa i posłuszeństwa…
Ale po kolei…
Pierwsze to poruszenie serca, świadomość, że oto Jest Ktoś, kto Ciebie kocha… Jest Ktoś, komu zależy na Tobie… że tym Kimś jest Bóg. Rozpoznanie w sercu, że myślisz tylko o tym, że On Cebie kocha i zaprasza Cię do przygody Twojego życia… Do nieustannego trwania w Cieniu Jego Obecności.
I wiesz, że żadna miłość ludzka nie da Ci takiej radości i pokoju.
I co dalej…?
Dzwonisz do furty klasztornej…
Rozmawiasz…
Pytasz…
Chcesz zacząć…
Zatem czeka Cię pierwszy etap formacji zakonnej Postulat.
Przyglądasz się życiu zakonnemu, żyjesz we wspólnocie sióstr w naszym klasztorze. Dzięki temu możesz zobaczyć, jaki jest nasz charyzmat. Poznajesz naszą historię, posługę, sposób życia…
Jeśli w tym czasie utwierdzisz się w przekonaniu,
że właśnie tu Jezus zaprosił Cię do realizowania swojego życia… to po ok. rocznym postulacie czeka Cię Nowicjat.
„Nowicjat jest zasadniczym etapem formacji. Celem jego jest umocnienie nowicjuszki
w powołaniu oraz przygotowanie jej do złożenia ślubów zakonnych w Zgromadzeniu”.
(z Konstytucji Zgromadzenia) Nowicjat w naszym Zgromadzeniu trwa dwa lata. Ten czas można porównać do wyjścia na pustynię… zatrzymania się w oazie… Nowicjuszka poznaje duchowość Zgromadzenia i Zakonu Dominikańskiego. Zawierza siebie Maryi Opiekunce Zakonu Kaznodziejskiego. Pogłębia przyjaźń ze świętymi, którzy mają pomagać jej by żyć przy Jezusie… Przede wszystkim jednak, jest to czas intensywnego zapatrzenia się i zasłuchania w Chrystusa… po co?
By móc świadomie i dobrowolnie powierzyć Mu siebie, swoje życie
przez złożenie ślubów czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
I wreszcie upragniony dzień Pierwszych Ślubów Zakonnych czyli rozpoczęcie Junioratu. Przez złożenie ślubów odpowiadasz Bogu na Jego zaproszenie do miłości. Oddajesz Mu siebie na własność, a On dokonuje w Tobie Konsekracji czyli czyni Cię wyłączoną z tego świata, byś jeszcze bardziej była dla świata. A nade wszystko, byś swoim życiem mogła oddawać Bogu chwałę.
Pierwsze śluby na trzy lata, następnie znowu na trzy lata. Po sześciu latach formacji
w junioracie możesz Bogu powiedzieć swoje „Amen”. Tak, chcę oddać Ci siebie przez śluby wieczyste.
I co dalej…? Koniec formacji… ?
Ależ skąd. Całe życie jest formacją…
czyli trwaniem u stóp Jezusa Mistrza
i Oblubieńca…
Z Maryją Matką Bożą Bolesną
uczymy się każdego dnia,
tak trwać przy Chrystusie,
by Bogu i ludziom
Służyć w Prawdzie i Miłości…
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej…
Zapraszamy na:
www.dominikanki-misjonarki.org